Urzędnicy z Wojewódzkiego Urzędu w Poznaniu podpisali umowę na opracowanie dokumentacji projektowej dla planowanej linii kolejowej łączącej Turek i Konin. Niemniej jednak, niektórzy mieszkańcy wyrażają obawy co do proponowanego przebiegu tej trasy. Prezes PKP PLK, Ireneusz Merchel, zapewnił, że choć podstawowy wariant trasy będzie brany pod uwagę, projektant będzie również analizować inne możliwe ścieżki dla tej linii kolejowej.
Umowa została podpisana dzisiaj w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu i dotyczy nie tylko budowy linii kolejowej Turek-Konin, ale także rewitalizacji dwóch innych lokalnych linii kolejowych: Śrem-Czempiń i Międzychód-Szamotuły. Dla naszego regionu kluczowe jest jednak to, co dotyczy planów utworzenia nowej linii kolejowej pomiędzy Koninem a Turkiem. Planowana trasa ma mieć długość 38 kilometrów i skróci czas podróży z Turku do Poznania do około 2 godzin i 10 minut. Projekt przewiduje również utworzenie 7 nowych stacji i przystanków.
Prace nad nową linią kolejową mogłyby rozpocząć się w roku 2026 a ich zakończenie planowane jest na rok 2029. Pomimo entuzjazmu związanego z tą inwestycją, nie brakuje kontrowersji. Wielu mieszkańców jest niezadowolonych z faktu, że proponowany przebieg trasy przechodzi przez osiedla mieszkalne, blisko domów. Istnieją apele o zmianę przebiegu trasy.
Renata Mordak z firmy Multiconsult Polska, która została wybrana jako wykonawca dokumentacji projektowej, potwierdziła, że pomimo wskazanej w umowie preferowanej trasy, możliwe są jeszcze zmiany. Dodała jednak, że sprawdzenie czy preferowany wariant jest możliwy do realizacji to skomplikowane zadanie, które może potrwać ponad 20 miesięcy.