Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się o wprowadzeniu wysokiego stypendium dla uczniów szkół medycznych w Radomiu. Obecnie podobny scenariusz realizują także inne miejscowości: Turek i Szamotuły. Czy to oznacza początek nowego trendu w Polsce? Myślicie, że stypendia dla studentów wystarczą, by zachęcić ich do pracy w służbie zdrowia?

Z brakiem personelu coś trzeba zrobić

Nie jest tak, że w Polsce nikt nie chce uczyć się na lekarza, pielęgniarkę, czy ratownika medycznego. Uczelnie działają jak dotąd, bez żadnych problemów i braków w ludziach. Problemy zaczynają się po skończeniu uczelni, kiedy większość studentów decyduje się na inną ścieżkę kariery zawodowej, niż tę, którą poznały na studiach.

Warto również wziąć pod uwagę, że wielu wykształconych lekarzy otwiera własne praktyki lub decyduje się na pracę w prywatnych przychodniach. Taka praca jest przyjemniejsza i bardziej opłacalna niż praca w szpitalach. Nie sposób zignorować również samego kosztu studiów i praktyk, które również zniechęcają potencjalnych pracowników służby zdrowia do podejmowania kariery.

Powoli do wszystkich dociera, że z narastającym problemem braku pracowników w szeroko pojętym dziale medycznym coś trzeba zrobić. Przed tygodniami pojawił się pierwszy pomysł, który od razu wprowadzono w życie.

Samorządy szykują stypendia dla studentów uczelni medycznych

Coraz więcej samorządów decyduje się na zainwestowanie pieniędzy z budżetu, aby zabezpieczyć przyszłość miast. Stypendium dla studentów uczelni medycznych ma zapobiec masowej migracji lekarzy za granicę. W jaki sposób to będzie działać? Studenci, którzy zdecydują się przyjąć stypendium samorządowe, zostaną zobowiązani do podpisania umowy.

Każda gmina samodzielnie ustanawia zasady obowiązujące w umowie. Dla porównania, w Radomiu pieniądze otrzymują studenci V i VI roku studiów. Po ich ukończeniu muszą przepracować w miejskich placówkach medycznych co najmniej cztery lata. W przypadku Turku będzie to aż 7 lat zabezpieczonych umową.

Stypendia będą przyznawane studentom IV, V i VI roku studiów. Miesięcznie będzie to 1200 zł, a okres przyznawania pieniędzy to 9 miesięcy. Jak podają urzędnicy odpowiedzialni za przyznawanie stypendiów, zgłosiło się już 15 chętnych osób.

Czy czasowe stypendium wystarczy, by pokonać kryzys w służbie zdrowia? W rejonie powiatu tureckiego kryzys jest bardzo poważny i narasta od ostatnich kilku lat. W tej sytuacji każdy sposób jest lepszy niż nierobienie niczego.