Uczniowie z różnych szkół i przedszkoli w Turkowie, głównymi aktorami tradycyjnego festiwalu powitania wiosny, zgromadzili się ze swoimi kolorowymi zdobieniami i radością w parku noszącym imię Żerminy Składkowskiej. Wydarzenie nie tylko niosło ze sobą długotrwałą tradycję celebracji nadejścia nowego sezonu, ale również był to moment, aby symbolicznie pożegnać się z zimą przez topienie Marzanny.

Zgromadzenie młodzieży w parku miejskim odbyło się pod hasłem pożegnania z chłodnym okresem roku i witania wiosny. Zaangażowanie i entuzjazm uczestników były nie do przecenienia. Burmistrz Romuald Antosik wyraził swoją wdzięczność za ich wkład w ceremonię i podkreślił, że park miejski, dzięki hojności marszałka i wkładu finansowego miasta Turek, został stworzony jako miejsce dla ich radości i zabawy.

Maciej Sytek, reprezentujący marszałka województwa wielkopolskiego na tym wydarzeniu, również zachwycił się pięknem parku. W swoim przemówieniu wyraził życzenie, aby dzieci korzystały z udogodnień parku i cieszyły się piękną wiosną. Podkreślił też, że park powinien służyć dobrobytowi mieszkańców Turku.

Wysoko na liście tradycji do odhaczenia w tym festiwalu był obrzęd topienia Marzanny. Ten symboliczny akt, mający swoje korzenie w pogańskich rytuałach ofiarnych, miał na celu zapewnienie urodzaju w nadchodzącym roku i wyrażenie radości z nadejścia wiosny oraz ulgi z powodu odejścia zimy. Symbol zimy, Marzanna, reprezentowana była przez kukłę ze słomy, owiniętą białym płótnem i ozdobioną wstążkami i koralami, którą następnie wrzucano do rzeki, stawu lub jeziora.