Krzysztof Sobczak, który funkcję dyrektora szpitala w Turku pełni od dwóch lat, 30 sierpnia złożył rezygnację ze stanowiska. Z dniem 30 września przestanie pełnić dotychczasowe obowiązki. Decyzja Sobczaka wywołała w mieście niemałe poruszenie. Dyrektor nie podał oficjalnej przyczyny swojego odejścia.

Zarząd Powiatu Tureckiego zaakceptował wypowiedzenie dyrektora szpitala

Decyzję Krzysztofa Sobczaka zaakceptował Zarząd Powiatu Tureckiego. Następca dyrektora zostanie wyznaczony drogą konkursu. Spośród zgłoszonych kandydatów specjalna komisja konkursowa wybierze osobę, która obejmie stanowisko dyrektora SP ZOZ w Turku.

O rezygnacji dotychczasowego dyrektora szpitala w Turku dowiedzieliśmy się tak późno, by informacja ta nie przeszkodziła w rozmowach związanych z poszukiwaniem nowego personelu szpitala.

Dyrektor SP ZOZ w Turku zrezygnował z powodu braku personelu?

Krzysztof Sobczak nie podał przyczyny swojej rezygnacji. Być może powodem podjęcia decyzji o wypowiedzeniu była aktualna, trudna sytuacja szpitala. W czerwcu tego roku ze szpitala odeszli wszyscy interniści, którzy mieli już dość dotychczasowych warunków pracy. W związku z pandemią Covid-19 interniści przez ponad pół roku praktycznie nie wychodzili ze szpitala. Ani polski rząd, ani dyrektor szpitala nie zrobili nic, by poprawić dramatyczną sytuację personelu SP ZOZ.

Lekarze składający wypowiedzenia otwarcie mówili, że obecny dyrektor szpitala nie nadaje się na to stanowisko. Winą za brak wystarczającej ilości ludzi do pracy obarczali dyrektora, który w tamtym czasie nie szukał dodatkowych rąk do pracy. Od kilku miesięcy oddział szpitala w Turku pozostaje zamknięty. Trwają poszukiwania nowych internistów i wkrótce także nowego dyrektora.