W dniu 10 listopada 2023 roku, odbyła się akcja zbierania podpisów wsparcia dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Turku, której celem było pozostawienie podnośnika hydraulicznego w miejscowej jednostce. W ramach udziału w tej akcji, lokalna społeczność zaangażowała się w gromadzenie podpisów. W trakcie trwania wydarzenia, niespodziewanie pojawił się Dariusz Jasak – radny, który zdecydował się na dokumentowanie całości działań za pomocą swojego telefonu komórkowego, pomimo braku zgody ze strony uczestników.
Inicjatorka akcji wielokrotnie wyraziła sprzeciw wobec nagrywania, co niestety nie powstrzymało radnego Jasaka. Próbująca uniemożliwić filmowanie kobieta została odepchnięta przez radnego, aby mógł on kontynuować swoje działania. Warto zaznaczyć, że były to nagrania dokonane bez zgody, a więc nielegalne.
Następnie staliśmy na celowniku krytyki ze strony starosty Dariusza Kałużnego, krewnych Dariusza Jasaka i pewnej grupy polityków. Zamiast skierować uwagę na niewłaściwe zachowanie radnego Jasaka, skupiono się na nas – świadkach całego zdarzenia.
Starosta Turek powinien być jednym z ostatnich komentujących te wydarzenia. Pomimo braku bezpośredniego udziału w zdarzeniach, postanowił wydać na ten temat osąd. Zamiast stanąć po stronie mieszkańców Turku, których reprezentuje jako radny i kandydat na burmistrza, zdecydował się nie poprzeć zarówno strażaków OSP w Turku jak i społeczności lokalnej. W takiej samej sytuacji znalazł się radny miejski Dariusz Jasak.