W nocy z piątku na sobotę doszło do tragicznego wypadku w gminie Turek. Samochód osobowy najechał na 77-letniego mężczyznę leżącego na jezdni. Nie wiadomo, dlaczego starszy mężczyzna znalazł się na środku ulicy. Niestety, jego życia nie udało się uratować.

77-latek zginął na miejscu

Do wypadku doszło w miejscowości Dzierżązna w gminie Turek. Około 3 nad ranem 18-letnia dziewczyna przejeżdżała przez miejscowość swoim oplem corsą. Nastolatka za późno spostrzegła, że na środku ulicy leży człowiek. Nie zdążyła wyhamować i przejechała mężczyznę. Poszkodowany w wypadku miał 77-lat i niestety zginął na miejscu. Obok ciała mężczyzny leżał jego rower. Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili trzeźwość 18-latki. Badanie alkomatem dało negatywny wynik.

Dochodzenie w sprawie wciąż trwa. Policjanci ustalają, w jakich okolicznościach mężczyzna znalazł się na środku drogi. Zasłabł, a może przewrócił się na rowerze i stracił przytomność? Nie wiadomo, ale policja z pewnością ustali szczegóły już wkrótce.