W godzinach wieczornych ostatniego czwartku, Turek stał się miejscem tragicznego wypadku drogowego. Na Alei NSZZ Solidarność doszło do śmiertelnego ataku, którego ofiarą padła 68-letnia kobieta, poruszająca się na rowerze.

Informację o niebezpiecznym zdarzeniu, które miało miejsce około 21:50, służby otrzymały od zaniepokojonych świadków. Zgłoszenie wskazywało, że w kolizji brały udział dwa pojazdy – motocykl prowadzony przez młodego człowieka, niewiele starszego niż 17 lat, oraz rower prowadzony przez staruszkę. By pomóc poszkodowanym, na miejsce przybyli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Turku, a także specjalistyczny Zespół Ratownictwa Medycznego.

Malwina Laskowska, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Turku, poinformowała o wszczęciu działań mających na celu ustalenie dokładnych okoliczności zaistniałego wypadku i zidentyfikowanie osoby, która ponosi za niego odpowiedzialność.

Niestety, pomimo intensywnych starań personelu medycznego, który podjął reanimację potrąconej kobiety, 68-latka zmarła w szpitalu. Młody motocyklista, który brał udział w wypadku, także trafił pod opiekę lekarzy ze względu na odniesione obrażenia. Z informacji wynika, że zarówno on, jak i rowerzystka byli trzeźwi w momencie zajścia. Sprawę tragicznego wypadku przejęła do rozpatrzenia Prokuratura Rejonowa w Turku.